środa, 1 listopada 2017

Regulacja korka w główce - strojenie koroną główki

Prawidłowe ustawienie korka opisałem w artykule Regulacja fletu poprzecznego. Dzisiaj postaram się objaśnić, ale tylko dla zaawansowanych użytkowników ;)  jak można dokładniej dostroić główkę modyfikując nieco ustawienie korka. Pod pojęciem zaawansowanego użytkownika mam na myśli osobę dobrze już grającą w trzech zakresach dźwiękowych fletu: dolnym C1-H1, środkowym C2-H2 i górnym C3-C4.
Prawidłowa i bazowa pozycja korka to ta, w której gdy przyłożymy do środka główki końcówkę wycioru, kreska pomiarowa, znajdzie się dokładnie w środku otworu zadęciowego. Odpowiada to mniej więcej odległości 17,3 mm od powierzchni dysku korka do środka otworu zadęciowego. Dlaczego tajemnicza i zawsze ta sama liczba 17,3 ? Liczba ta odpowiada typowej średnicy główki w pozycji środka otworu. Jeżeli nasza główka jest nieco szersza w środku, np 17,4 mm, to znak na wyciorze też powinien być w odległości 17,4 od końca patyczka. Inna sprawa to dokładność wykonania tego nacięcia na wyciorze. Spotkałem w swej karierze również takie wykonania tego "urządzenia pomiarowego", że po użyciu profesjonalnej suwmiarki okazywało się, że znak pomiarowy znajdował się w odległości 17,8 mm - dodatkowe 0,5 mm to była np. pozostawiona, dodatkowa warstwa lakieru.

Korona złotej główki Muramatsu
     A zatem przechodząc do sedna tematu, możemy nieco zmieniać pozycję korka. Wykonujemy to poprzez przekręcanie koroną główki w prawo lub w lewą stronę. Aby to wykonać prawidłowo musimy jednak przygotować do tego korek w główce. Zazwyczaj korek jest albo zbyt luźny ( i obraca się razem z koroną, i tego nie widać ) albo jest zbyt ciasny i zazwyczaj przyklejony do lekko skorodowanych wewnętrznych ścianek główki. Aby poprawić mobilność korka, wyciągamy go na zewnątrz. Najpierw odkręcamy koronę (w lewo) a potem wciskamy gwintowaną końcówkę korka w główce do środka główki w kierunku do korpusu fletowego, czyli w tym kierunku w którym główka się rozszerza. Nie należy wyciągać korka w kierunku przeciwnym, tj. w kierunku korony główki, bo to mogłoby zakończyć się tragicznie dla samej główki. Po wyciągnięciu korka na zewnątrz, należy wyczyścić wnętrze główki (pastą polerską) i nasmarować korek miękką parafiną. Jeżeli korek jest zbyt luźny, trzeba go mocniej skręcić. Jeżeli to nie pomaga, niestety ... należy wymienić korek na nowy (wymiana korka to temat na oddzielny post :).
   Po zainstalowaniu korka w główce i ustawieniu go w pozycji nominalnej (tzn. gdy kreska jest na środku) przystępujemy do sprawdzenia wysokości poszczególnych dźwięków w trzech oktawach. Możemy to wykonać za pomocą tunera sprzętowego lub za pomocą aplikacji na smartfonie. Oczywiście najlepiej stroić na słuch ponieważ ucho ludzkie to jak na razie najlepsze urządzenie stroicielskie na świecie. Dobrze jest przeprowadzać test porównawczy z innym dobrze nastrojonym instrumentem, np. fortepianem, dobrej jakości elektronicznym pianinem (tutaj może mieć zastosowanie). Aczkolwiek dla początkujących muzyków, urządzenie pomiarowe takie jak smartfon, może z powodzeniem pomóc w sprawdzeniu różnic wysokości dźwięków w trzech oktawach.


A zatem przechodzimy do właściwego strojenia. Przekręcamy koroną główki 0,5 obrotu w prawo. W tym momencie korek przesuwa się ok 0,5 mm w lewo (w zależności od rozmiaru gwintu). Korygujemy wysokość A1 tak aby była prawidłowa. (Jeżeli kręcimy w lewą stronę czyli odkręcamy, wtedy należy wcisnąć koronę w kierunku do środka główki, ponieważ korek samoistnie się nie przesunie). Sprawdzamy strojenie dźwięków w trzech oktawach. Naszym zadaniem jest ustawienie korka w takiej pozycji, aby w każdej oktawie strojenie wszystkich dźwięków było jak najbardziej prawidłowe i  nie większe niż 10 centów od strojenia prawidłowego. Po każdym przesunięciu korka, korygujemy najpierw strojenie A1 (wysuwając lub wsuwając całą główkę z/do korpusu). Następnie eksperymentujemy do 1,5 obrotu w prawo lub 1,5 obrotu w lewo. A zatem maksymalne odchylenia korka od ustawienia nominalnego to w lewo 1,5 mm i 1,5 mm w prawo. Czyli całkowity obszar naszych poszukiwań to tylko 3 mm. Przesunięcie korka poza ten zakres, zazwyczaj kończy się pogorszeniem intonacji fletu. Trzeba zaznaczyć, że to ustawienie, do którego dążymy, jest indywidualne dla każdego użytkownika fletu ( ze względu na indywidualny sposób zadęcia w trzech rejestrach ) jak również trzeba uwzględnić fakt, iż nie ma na świecie dwóch identycznych główek, geometria otworu zadęciowego jest zawsze unikalna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz